Rysunek ten był robiony na specjalne zamówienie mojego kolegi. Do tej pory czasem nie mogę ogarnąć jaką ludzie mają wyobraźnię. c:
A oto dwa etapy powstawania jakie udało mi się uwiecznić:
Zazwyczaj nie rysuję postaci fantasy, ale podjęłam się tego zadania, gdyż to była specjalna okazja. Zawsze gdy coś rysujecie spójrzcie na dane zdjęcie i wyobraźcie sobie jak postać/rzecz, wyłania się po kolei, oraz które elementy powstaną po których. Gdy mamy ułożony schemat w głowie znacznie łatwiej nam będzie go zrealizować. Na początku skupcie się na jednym elemencie, doprowadźcie go do perfekcji, a następnie przejdźcie do kolejnego sąsiadującego. Ja w tym przypadku zaczęłam od ogona, gdyż on skupiał moją największą uwagę. Struktura drobnych łusek zajęła mi tu najwięcej czasu, gdyż najpierw rysowałam malutkie kółeczka ciasno koło siebie, a dopiero potem pokrywałam je cieniem. Pamiętajcie! Nie wolno na siłę przyciskać ołówka do kartki i w ten sposób wykonywać mocniejszych cieni! Przez taki zabieg nasza kartka będzie pokryta nieestetyczną warstwą błyszczącego się grafitu, który będzie odbijał światło, co zepsuje cały efekt. Lepiej wykorzystać do tego ołówek o większej miękkości., czyli o luźniejszym rozstawie atomów węgla w graficie. Może to być np. ołówek typu 6B.
Bardzo fajnie rysujesz, podoba mi się ta zbroja. Ja chodzę do kieleckiego plastyka, dlaczego nie poszłaś do tej szkoły?
OdpowiedzUsuńDziękuję. Idziesz teraz do drugiej klasy? Powiem Ci, że chyba nie wierzyłam w swoje możliwości i bałam się egzaminu wstępnego...
UsuńTak dokładnie, do drugiej. Naprawdę, nie było się czego obawiać, przyjęte zostały osoby, których rysunki nie dorastały twoim do pięt :)
OdpowiedzUsuńTo liceum jak się nie mylę jest czteroletnie?
UsuńTak, czteroletnie. Pierwszy rok zleciał bardzo szybko, więc przypuszczam, że z pozostałymi będzie podobnie.
UsuńPowiem Ci, że czasem żałuję, że tam nie poszłam... Ale zawsze mogę się starać o przyjęcie na ASP. c: mogłabym zobaczyć jakieś Twoje prace?
UsuńDokładnie, zawsze jest ASP :) Oczywiście, tylko nie wiem jak mam Ci je pokazać, może przesłać na pocztę?
UsuńPrześlij mi na ten email: karolina.ririnchiyo@o2.pl C:
OdpowiedzUsuńOczywiście, już przesłałam :)
Usuń